Dziś recenzja "na gorąco", bo właśnie przed chwilą skończyłam czytać dziś zakupioną książkę Zaczekaj na mnie - Jennifer Lynn. od dawna marzyło mi się żeby mieć ją na półce i w końcu ją mam! :)
W książce poznajemy Avery Morgansten, która wyjechała na studia na drugi koniec kraju, aby odciąć się od bogatej lecz pozbawionej uczuć rodziny. Avery w wieku czternastu lat została dotkliwie skrzywdzona i od tej pory nie ma przyjaciół ani chłopaka. Na studiach zaznaje jedna prawdziwej przyjaźnie za strony Jacob oraz Brit . Wpada także(dosłownie) na chłopaka imieniem Cameron, który wybudza ją z jej skorupki.
Z każdą następną stroną dowiadujemy się nowych faktów o rzeczach przez, które przeszła Avery. Dostajemy także informacje o przeszłości Cama i choć Avery odtrąca go staje się On dla niej kimś ważnym.
Szczerze? Uważam, że książka jest rewelacyjna! Polecam ją wszystkim! Długo czekałam, aby ją przeczytać(przynajmniej w moim odczuciu) i kiedy skończyłam czułam zawód, że już dotarłam do końca. Bardzo chętnie też sięgnę po następną książkę pani Jennifer Lynn mianowicie po Bądź ze mną, ponieważ książka autorstwa trafiła do mnie. Może to za sprawą mojego wieku jednak sądzę, że czytając ją zdacie sobie sprawę, iż można pokonać wszelkie przeciwności i być w końcu szczęśliwą osobą!
Też czytałam tę książkę i zgadzam się z tobą- jest rewelacyjna. Na mnie zrobiła bardzo pozytywne wrażenie.
OdpowiedzUsuńSłyszałam o tej książce i z chęcią bym po nią sięgnęła, ale ostatnio mam tyle zaległości w czytaniu, że muszę nadrobić mój stosik "lektur" do czytania. ;)
OdpowiedzUsuńKsiążkę mam od dawna na swojej liście must have. Niedługo ją przeczytam :)
OdpowiedzUsuń